fbpx

Umów się na bezpłatną konsultację

5 zasad norweskiej wymowy, o których warto pamiętać

Spis treści

Ile reguł dotyczących wymowy języka norweskiego należy opanować? Wyczerpująca lista zamyka się mniej więcej w kilkunastu punktach – np. taka. W ramach szybkiej powtórki przydają się jednak czasem krótsze zestawienia – poniżej podsumowanie 5 zasad norweskiej wymowy, które w codziennym użytkowaniu przydają się najczęściej!

5 zasad norweskiej wymowy wartych zapamiętania

1. “U” to nie “u”…

… to znaczy, nie “u” w polskim wydaniu. Jeśli widzisz taki znak w piśmie, to najczęściej należy go przeczytać jako słynny “dziubek”, “umlaut”. Wyjątkiem będzie zaledwie kilka słów, z których najpopularniejsze to ung, sukker, bukse.

2. “O” to nie “o”…

ale właśnie dźwięk odpowiadający polskiemu “u”! Chyba że następują po nim dwie spółgłoski – wówczas przeczytamy już “o” “normalnie” (np. w słowie Norge).

3. Krótkie i długie samogłoski.

To dzięki nim powstaje charakterystyczna melodia. Wielu Polaków boi się, że przez przedłużenie pierwszego “e” w nese będą brzmieć karykaturalnie – tymczasem na takim właśnie efekcie nam zależy!

4. W zbitkach “ki”, “kj”, “ky” – “k” zmienia się w “ś”.

Stąd nie kilogram, a “śilogram”, a w sobotę wieczorem wybieramy się do “śina” na najnowszy film ulubionego reżysera.

5. “St” nie daje nam “sz”!

Reguła w negatywie, ale bardzo istotna – nie przenosimy na norweski wymowy niemieckiej i słowo “stor” nie staje się “szturem”. 🙂

5 zasad norweskiej wymowy

Chcesz przećwiczyć norweską wymowę pod fachową opieką? Zapraszamy na język norweski online – indywidualne kursy prowadzone przez jednego z naszych czterdziestu wspaniałych lektorów!